niedziela, 29 marca 2015

Stay matt vs. MATT effect + projekty ♥

Hello ♥ 
W poprzednim poście Wam wspomniałam o dwóch płynnych matowych szminkach Essence. Są to te same szminki jednak jedna z nich ma nową formułę, przynajmniej tak mi się wydaję po aplikacji, smaku i zapachu. Może mi się trafił jakiś felerny egzemplarz, ale wiem, że Red Lipstick Monster też o tym wspominała. Jeśli jesteście ciekawi to zapraszam na dalszą lekturkę.




Posiadam dwa kolory szminek. Starsza formuła to 02 Smooth berry, a nowsza Velvet rose, numerek się starł, ale nazwę mam zapisaną. 





Stay matt ma pojemność 4ml, a matt effect 4,5ml. Czyli za tę samą cenę mamy 0,5ml więcej produktu. Velvet rose to bardziej życiowy kolor i takich najczęściej używam, ale ten Smooth berry mnie uwiódł. Poza tym dużo dobrego o tych szminkach słyszałam, więc wzięłam. Była to moja pierwsza matowa szminka. Kiedy ta mi się spodobała chciałam sobie iść po drugą, a Natura mi zrobiła kuku. Stay matt nie ma, jest tylko matt effect. Stwierdziłam, że pewnie to to samo, więc wzięłam. Miałoby być to samo jednak konsystencje, zapachy i aplikacje, no i przede wszystkim trwałość jest różna. 

Velvet Rose ma mnóstwo zalet:
♥ smak
♥ zapach lodów o smaku cappuccino
♥ wygodniejszy aplikator
♥ piękny kolor

Jednak nie posiada zalet, które posiada Smooth Berry:
♥ trwałość
♥ konsystencja
♥ lepsza aplikacja

Mam wrażenie, że Velvet rose po aplikacji ciągle jest plastyczny i schodzi z ust, jego smak wcale nie pomaga, bo ciągle się go zlizuje. Ta konsystencja bardziej przypomina mus. Coś jak podkład z Rimmela Stay Matt. Jak dla mnie to ta nowa formuła się nie sprawdza, może jeszcze kupię jakąś jedną szminkę z tej serii dla porównania, ale szczerze w to wątpię.


Wydaje mi się, że już na zdjęciu powyżej widać, że konsystencja jest różna.


Różnica w aplikatorach ^^

Pigmentacja jest równie mocna, ale niestety jak już wspominałam jaśniejszy trzyma się maksymalnie godzinę. 


Miałyście kiedyś któreś z tych serii?

Teraz jeszcze trzy projekty do Sabi, Joanny i Frambuesy  ♥  Projekt Sabi i Joanny już się kończy i cieszę się, że udało mi się wykonać wszystkie projekty ^^ Dziewczynom dziękuję za zabawę, a oto finalne prace dla nich:

Sabi: Water Marble

Tak, wiem brudne skórki, ale serio mi się już nie chciało z tym do końca bawić xD

Czego użyłam(od lewej):

♥ Avon - vivid violet
♥ China Glaze - Tantalize me
♥ Essie - splash of grenadine
♥ Essie - french affair
♥ Wibo - nr 192
♥ Avon - romantic
♥ Golden Rose nr 76
♥ Golden Rose nr 318

http://sabi-nails.blogspot.com/2015/01/projekt-paznokciowy-u-sabi-nails-zapisy.html


Joanna Lifestyle: Powietrze

Czego użyłam:
♥ Wibo - nr 2
♥ Wibo - nr 492
♥ Golden Rose - nr 76
♥ Avon - Romantic
♥ Essence - 149 Hello Marshmallow (teraz inaczej się nazywa)
♥ Essence -106 Free Hugs


http://joannaa-lifestyle.blogspot.com/2015/02/cztery-zywioy-projekt-makijazowo.html


Pewnie się zastanawiacie co kwiatki mają wspólnego z powietrzem xD no w sumie nic, ale jeśli oglądaliście kiedyś anime i dziewczyna się zakochała w jakimś chłopaku albo na ekranie pojawia się jakiś książę to dookoła niego pojawiają się kwiatki w powietrzu xD


No tak mi się skojarzyło xD (to jest Usui Takumi z anime Kaichou wa maid-sama. Fajne anime, polecam ;p)

A u Frambuesy to dopiero początek zabawy,więc zapraszam ^^ W tym tygodniu jest to bajka. Nie chcę zanudzać kolejnym motywem Czarodziejki z Księżyca, więc pomyślałam, że strzelę sobie motyw X-menów. Pod wpływem Kasi Kulak na pazury trafił Wolverine :D Może jest trochę nieforemny, ale nawet mi się podobał xD (i tak z pazurów zniknął zaraz po zdjęciach xD)



Czego użyłam:
♥  Wibo - nr 493
♥ Matowy top coat Essence
♥ Nail star - nr 8
♥ Golden Rose - nr 76
♥ Filthy gorgeous - twilight
♥ żółtek paskudny z allegro xD




http://frambuesa-beauty.blogspot.com/2015/02/paznokciowa-akcja-maszyna-losujaca_15.html


 No to na dzisiaj wszystko :) Czekajcie na następny post albo nie czekajcie jak wolicie xD
Bye ♥

15 komentarzy:

  1. Koleżanko Ty moja rapidograf jest mój do zwrotu o ile pamiętasz, więc się nim nie bawimy!!!! ...

    A tak zdobienia są świetne, szczególnie ostatnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. To ostatnie zdobienie b. mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjne jest to ostatnie zdobienie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt na ustach podoba mi się obydwu pomadek ładnie to wygląda. Co do zdobień to śliczne kolorki tym zdobieniu water marble czy jak to się tam zwie :D I jaaaa ja oglądam anime i wiem, że są kwiatki <3 :D Kończę Fairy Tail bo jeszcze nie dooglądałam wszystkich odcinków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio oglądałam Wolf Girl and Black Prince, też kozackie :D

      Usuń
  5. Nie znam tych szminek ale kolor jest piękny. Pazurki bombowe :-o

    OdpowiedzUsuń
  6. do water marble się przekonałam i chyba częściej bd stosować ta metodę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajne te pomadki jednak szkoda że tak szybko zmazują się z ust. Ale prezentują się świetnie :) Bardzo mi się podoba Twoje water marble :) Świetne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No no, tyle mani, a wszystkie przepiękne :D Podziwiam, że Ci wyszło takie fajne WM :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne usta! Kolory jak najbardziej trafione w mój gust :-))

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolory na ustach piękne. I choć bardzo podobają mi się tak mocne kolory jak ten Smooth Berry to jednak ciągle boję się ich u siebie i wybieram coś bardziej neutralnego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne zdobienia :) Podobają mi się również kolory błyszczyków :)

    Zostaję na dłużej ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. ja uzyskałaś ten kolor białych paznokci z takim fajnym połyskiem? to jest taki kolor?
    matowe usta - uwielbiam

    OdpowiedzUsuń