środa, 22 lipca 2015

Alternatywa dla kart do makijażu? ♥

Cześć ^^ 
Dzisiaj postanowiłam napisać post, który już piszę chyba z dwa miesiące jak nie więcej. Chodzi o zamienniki dla kart do makijażu. Karty do makijażu są ciężko dostępne i bywają drogie, dlatego postanowiłam Wam przybliżyć czego ja używam jeżeli mam zamiar zaprojektować jakiś bardziej skomplikowany makijaż. Zapraszam :D

Moimi zamiennikami są szkicowniki Lilla Lou :D


Mam kilka tych szkicowników: pięć do projektowania ubrań, trzy do projektowania makijażu i jeden do projektowania biżuterii. Te zeszyty są o tyle fajne, że w środku są inspiracje, a te laleczki mają różne pozy. 

Wyraźne są tylko oczy i rzęsy, a reszta ma jasne kontury, żeby można było je łatwo zmienić czy zasłonić.


Jak widzicie nos też nie ma wyraźnych konturów dzięki czemu też możemy zmienić jego kształt.


Usta są duże, więc też na nich można projektować różne wzorki czyli tzw. lipart 

Tak jak wspominałam w środku znajdują się też inspiracje. Ta pochodzi z zeszytu do projektowania biżuterii.


W każdym zeszycie tak naprawdę można zaprojektować makijaż. Rysunki są duże i przejrzyste. 

Zeszyty są dostępne praktycznie wszędzie, ale ich ceny wahają się od 3zł do 15zł. Ja zazwyczaj kupuję w makro gdzie kupuję je właśnie po 3zł :) Kiedyś w Kauflandzie też była promocja i dwa szkicowniki były za 5zł :) Lilla Lou ma różne odsłony od wróżek po superbohaterki. Jeżeli chcecie projektować makijaże to polecam zakupić przynajmniej jeden taki szkicownik. Jednak w cenie 16zł obawiam się, że się niezbyt opłaca :D 


Co sądzicie o takim rozwiązaniu? Używacie kart do makijażu? Ściągacie z internetu, a może same projektujecie takie karty? 

Do zobaczenia w następnym poście ^^

7 komentarzy:

  1. nie mam pojęcia co to są "karty do makijażu", myślałam, że doczytam gdzieś w treści posta ale się nie doszukałam :D zapytam potem wujka xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś będą też takie zamienniki kart do manicure :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie używałam kart ale Dobrze wiedzieć o takich zamiennikach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja chce jeszcze taki taciany do biżu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojejciu! Nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje ;)
    Ale przyznam, to jest fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń