Hello ♥
Obiecałam sobie, że napiszę dzisiaj kolejny post, tym razem z makijażem sylwestrowym. Sylwester już za dwa dni, więc przygotowałam dla Was propozycję makijażu. Mam nadzieję, że się Wam spodoba.
Post bierze udział w akcji 'Celebruj Chwile' u Arcy Joko. Sama akcja ma na celu pokazanie, że w życiu są ważne różne chwile ^^ Akcja trwa do 10 stycznia, więc zapraszam TUTAJ
Czego użyłam:
TWARZ:
♥ Podkład AA cover - kolor Ivory
♥ Korektor Astor - kolor Ivory
♥ Duet bronzer i rozświetlacz W7
♥ Puder transparentny MySecret
♥ Rozświetlacz Lovely - Golden
Oczy:
♥ Srebra z palety Ruby Rose
♥ Czarny mat z palety Make Up Revolution Essentiale Mattes
♥ Chłodny brąz z palety bh cosmetics Special Occasion
♥ Tusz do rzęs Maybelline Illegal Lenght
♥ Kredka do oczu Oriflame - Black Sparkle
♥ Brokat MySecret - Crystal
Brwi:
♥ Brązowa kredka do oczu Lovely
♥ Tusz do rzęs Maybelline Illegal Lenght
Usta:
Astor Soft Sensation, ale numerek poszedł się paść
Sorry za jakość zdjęć tutaj, nie wiem co to zrobiłam xD Podkład nałożyłam na całą twarz tylko nie pod oczy i nie na powieki co zawsze robię. Nałożyłam tam tylko korektor, który też jest bazą pod cienie. Nie jest to jakiś super wypasiony korektor, ale jest ok. Wklepałam go palcami i następnie nałożyłam go na grzbiet nosa, łuk kupidyna i brodę i również wklepałam palcami. Całość przykryłam pudrem transparentnym. Policzki podkreśliłam bronzerem i wyszczupliłam sobie nim nos. Rozświetlacz Lovely nałożyłam na najwyższe punkty twarzy: łuk brwiowy, grzbiet nosa, szczyty kości policzkowych, łuk kupidyna, trochę na czoło i brodę.
Na całą powiekę ruchomą nałożyłam srebrny cień i roztarłam go w załamanie powieki z chłodnym brązem. Zewnętrzny kącik przyciemniłam czarnym matowym cieniem tak samo jak i dolną powiekę do ok 2/3 długości. W wewnętrznym kąciku dałam trochę rozświtlacza z duetu W7. Teraz przechodzimy do brokatu. Użyłam takiego w płynie i nałożyłam na czarny cień na dolnej powiece i na środek ruchomej powieki. Brwi poprawiłam kredką z Lovely i tuszem do rzęs. Rzęsy też pomalowałam i gotowe. Zrezygnowałam już z używania zalotki, bo niestety mam za grube rzęsy i momentalnie mi opadają. Na końcu pomalowałam obie linie wodne czarną kredką z błyskotkami.
Na ustach wylądowała czerwień.
No i Dubsmash dla Was xDDD Nie wiem jak Wy, ale uważam, że Dubsmash to najlepsza aplikacja jaka powstała i przy okazji mogę trochę lepiej pokazać makijaże czy tam pazury, chociaż w kiepskiej jakości hehe
Spróbuję jeszcze napisać notkę jutro z projektami, ale nie wiem jak to wyjdzie :D
Na dzisiaj to już wszystko ♥
Super makijaż :D Taki ostry! :D
OdpowiedzUsuńekstra makijaż ale HARRY STYLES my baby taki piękny xd <3
OdpowiedzUsuńUsta są świetne :-)
OdpowiedzUsuńFajny make up :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor szminki :3
OdpowiedzUsuńAle totalnie boskie usta! Przepiękne <3
OdpowiedzUsuńWiesz, że jesteś szaloną wariatką tak swoją drogą? Ale za to Cię uwielbiam :D Świetny post, dziękuję za udział w akcji!
Ciekawe połączenie kolorystyczne! Dobrze Ci w czerwini. Obserwuję i pozdrawiam gorąco :*
OdpowiedzUsuń