środa, 12 sierpnia 2015

Jak stylizować wianek + Sposób na orzeźwienie ♥

Hejcia ♥
Wszyscy narzekają na upały, będę inna i powiem Wam, że mi nie przeszkadzają xD Mam taki organizm, że ciało dostosowuje mi się do temperatury ciała i nawet w 40* cieple potrafię chodzić w długim rękawie xD Ja tam ogólnie wolę długie rękawy, ale dosyć o temperaturze i takich tam głupotach. Dzisiaj przygotowałam dla Was post o tym jak można stylizować wianek i coś czym można się ochłodzić :D Nie wiem jaki macie stosunek do wianków, ale mi się podobają i dodają takiego dziewczęcego akcentu i takiego boho :D

Mam kilka propozycji na wianek i właśnie od tego zaczniemy xD 

Propozycja #1



Dwa warkocze z dwóch części bardzo luźno splecione i wianek naciągnięty na czoło. 

Propozycja #2

To raczej propozycja dla kogoś, kto nie ma tak pokaźnego czoła jak ja xDDD Każde włosy będą wyglądać świetnie w tym wydaniu, ale chyba najbardziej kręcone. 

Propozycja #3


Moja ostatnia propozycja i chyba moja ulubiona to kok owinięty wiankiem ♥ Nada się na każdą okazję ^^

Wianek kupiłam jak zwykle w Born Pretty Store, ale w tajemnicy Wam powiem, że wczoraj zrobiłam zamówienie w Dresslink i chyba się przerzucę na tamten serwis xD

Wianki są w różnych kolorach i mój ma numer 5. Generalnie jest bardzo dobrze zrobiony, raczej się zaraz nie rozwali, tylko te kwiatki są takie śmieszne papierowe. Chociaż wianki gorszej jakości kosztują ok. 40zł w niektórych sieciówkach, więc cena do jakości ma się w tym wypadku całkiem nieźle.

A teraz to, na co zapewne wszyscy czekają czyli coś dla ochłody ♥

Czego potrzebujecie:
♥ Duży kubek
♥ Owoce (ja użyłam melona i kiwi)
♥ Lód
♥ Woda gazowana lub niegazowana



 Jest to przepis na tzw. infused water, którą z pewnością spotykacie często na pinterest, we♥it czy instagramie.

Akurat to pochodzi z we♥it, bo ja praktycznie tylko tam przesiaduję dniami i nocami xD

Ogólnie to każde owoce są dobre do tego projektu. Mi najbardziej smakuje z melonem i nektarynką, ale nie miałam nektarynki, więc wzięłam kiwi xDD

Najpierw obieramy melona i kroimy go w kostkę. Kiwi przekroiłam na pół i łyżeczką wybrałam prosto do kubka. Do owoców dodałam trzy kostki lodu i wlałam wodę. Dobrze by było gdyby owoce były z lodówki.


Gdyby ktoś się zastanawiał skąd mam takie foremki w kształcie diamentów do kostek lodu to były kupione w Betterware, ale jestem pewna, że gdzieś na necie można kupić je taniej, bo chyba i tak ich chyba już nie ma w ofercie xD


Smacznego ♥

7 komentarzy:

  1. woda z owockami <33333 mniamu :D na wianki jestem za stara, ale Tobie ładnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wianki fajne, a taką wode co najmniej litr na piątek proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie do picia nie ma nic lepszego niż zwykła woda mineralna lekko gazowana, ale z takich owocków często robię koktajle. :)
    Wianki są cudowne, bardzo mi się podobają, ten Twój też fajny i ta wersja z koczkiem chyba najlepsza.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wianki są nie tylko modne, ale dodają uroku i wdzięku. Wygląda się w nich bardzo dziewczęco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym się chyba źle czuła w wianku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi też wianki się strasznie podobają.
    A ja tu widzę u Ciebie dużo pyszności :)

    OdpowiedzUsuń