Hej :D
Dzisiaj kolejne zdobienie do projektu u Terii i moje zużytki z mini recenzjami. Wiem, że miały być moje ulubione lakiery już kilka postów temu, ale trudno xD i na nie nadejdzie czas xD
Nie mam już pomyslu co mogłabym zamieścić we wstępie, niestety, więc zapraszam dalej.
Jak zwykle zacznę projektem do Terii, gdzie tematem był w tym tygodniu zielony czyli ulubiony kolor autorki projektu. Szczerze mówiąc, nie przepadam za zielonym, ale rozmawiacie z wielbicielką różu, więc nie ma się co dziwić, że nie lubię zielonego czy niebieskiego xD Mimo to mam kilka zielonych lakierów, a do tego zdobienia użyłam dwóch.
Nie mam już pomyslu co mogłabym zamieścić we wstępie, niestety, więc zapraszam dalej.
Jak zwykle zacznę projektem do Terii, gdzie tematem był w tym tygodniu zielony czyli ulubiony kolor autorki projektu. Szczerze mówiąc, nie przepadam za zielonym, ale rozmawiacie z wielbicielką różu, więc nie ma się co dziwić, że nie lubię zielonego czy niebieskiego xD Mimo to mam kilka zielonych lakierów, a do tego zdobienia użyłam dwóch.
Moje zdobienie wygląda tak:
W szkole pełno osób się mnie pytało jak zrobiłam takie wzorki, ale myślę, że dla lakieromaniaczek to nie jest żadna sztuka :D Przykleić taśmę, pomalować i odkleić xD
Pochwalę się też świecznikami, które kupiłam i idealnie mi pasowały do paznokci, bo oba zielone.
Ten lampionik miał idealny kolor jak moje pazury :D Był jeszcze pomarańczowy, ale nienawidzę pomarańczowego, więc wzięłam taki zielony ^^ Drugi świecznik jest dla Siostry ^^ Ostatni był ;-;
Jeśli chodzi o moje zużytki, to nie było też aż tak dużo, ale też nie mało :D
Listę otwierają produkty do włosów.
Szampon koloryzujący Marion - Jakoś na początku września zafarbowałam włosy szamponem koloryzującym z Mariona w kolorze 97 Wiśnia. Nie jest to mój pierwszy szampon koloryzujący tej firmy i bardzo go polecam, ale jeśli macie jasne włosy to nie zejdzie Wam tak łatwo xD Do teraz mam takie rudawe włosy. KUPIĘ
Szampon Avon Naturals - Szampon podobno był nabłyszczający xDDD No nie był hehe xD NIE KUPIĘ
Błyskawiczna kuracja włosów Gliss Kur - Moje włosy przeżyły jakiś kryzys i postanowiłam kupić tę odżywkę. Poprawiła kondycję moich włosów, więc jeśli znowu będę miała jakiś problem to KUPIĘ.
Suchy szampon Shauma - Szampon sam w sobie jest dobry i jestem go w stanie porównać do Batiste, ale ten koszmarny zapach... Znaczy nie jest koszmarny, ale taki mocny cytrynowy. Nie przeszkadza w ciągu dnia, ale jakoś nie przypadł mi do gustu ten zapach. Poza tym to miało pachnieć bawełną xD MOŻE KUPIĘ
Odżywka nawilżająca w sprayu Avon - Ładnie pachniała, a po niej włosy łatwiej się rozczesywały, ale nic poza tym. NIE KUPIĘ
Maska bananowa Kallos - Ulubieniec wszystkich, nasłuchałam się o tej masce niesamowitych rzeczy. Pięknie pachnie, jest duża i tania, ale na tym się plusy kończą xD Nic nie zrobiła dla moich włosów, zdecydowanie lepiej sprawdza się u mnie jagodowa. NIE KUPIĘ
Pielęgnacja twarzy
Chusteczki do demakijażu Alterra - Genialne są! Nawilżają twarz, pachną cudnie i dobrze usuwają tapetę. KUPIĘ
Krem do twarzy Ziaja oliwkowy - To jest ta lekka formuła, całkiem fajny, ale wolałam ten krem z nagietka. MOŻE KUPIĘ
Krem do rąk Farmona wanilia i daktyle - Troszku lepki, zapach ładny, niestety nie nawilża. Spoko, że kupiłam go w zestawie z masłem i żelem pod prysznic. NIE KUPIĘ
Płyn uniwersalny do demakijażu Ziaja - Miałam dwie buteleczki, nie jest jakiś super, ale nie był kijowy xD Z tuszem jedynie sobie nie radzi. RACZEJ NIE KUPIĘ
Plastry na nos oczyszczające z Derma pHarma - Miałam chyba je trzy razy, więc u mnie się sprawdziły i praktycznie całkowicie oczyściły mi nos, ale muszę też podkreślić, że nie mam bardzo zanieczyszczonego nosa. Plastry są dostępne w Rossmannie. U mnie były na KUPIĘ
Maska oczyszczająca z glinką szarą Ziaja - Czy ja wiem czy coś dała... Ciężko stwierdzić xD NIE KUPIĘ
Teraz mamy mix, bo nie chciałam tego rozbijać na pojedyncze produkty
Żel pod prysznic ISANA marakuja i kokos - Pięknie pachniał, bardzo lubię żele isany, ale nigdy nie kupuję takich samych, więc NIE KUPIĘ
Peeling Joanna wiśniowy - peeling pojawia się tutaj po raz setny, więc chyba nie ma co gadać ;p
Perfum z Avonu - Nie używam perfum, więc zużycie tego perfumu zajęło mi wieki xD
Płynny lateks Kryolan - Nie mam porównania do innych lateksów, ale wystarczył mi na bardzo długo, trochę zasychał w butelce, ale nie jakoś patologicznie xD Myślę, że kupię ponownie.
LAkier biały Golden Rose Rich color - Idealny, krył po jednej warstwie. Kupię
Tusz do rzęs Ruby Rose - Fatalny tusz xD Ma w sobie farfocle, które niby mają przedłużyć rzęsy, ale te farfocle odpadają i wpadają do oczu -_-' NIE KUPIĘ Najgorszy tusz ever.
To już wszystko na dzisiaj. Mieliście coś z tego? Może polecacie jakiś fajny peeling? Podoba się zdobienie? :D
Do następnego razu xD
W szkole pełno osób się mnie pytało jak zrobiłam takie wzorki, ale myślę, że dla lakieromaniaczek to nie jest żadna sztuka :D Przykleić taśmę, pomalować i odkleić xD
Pochwalę się też świecznikami, które kupiłam i idealnie mi pasowały do paznokci, bo oba zielone.
Ten lampionik miał idealny kolor jak moje pazury :D Był jeszcze pomarańczowy, ale nienawidzę pomarańczowego, więc wzięłam taki zielony ^^ Drugi świecznik jest dla Siostry ^^ Ostatni był ;-;
Jeśli chodzi o moje zużytki, to nie było też aż tak dużo, ale też nie mało :D
Listę otwierają produkty do włosów.
Szampon koloryzujący Marion - Jakoś na początku września zafarbowałam włosy szamponem koloryzującym z Mariona w kolorze 97 Wiśnia. Nie jest to mój pierwszy szampon koloryzujący tej firmy i bardzo go polecam, ale jeśli macie jasne włosy to nie zejdzie Wam tak łatwo xD Do teraz mam takie rudawe włosy. KUPIĘ
Szampon Avon Naturals - Szampon podobno był nabłyszczający xDDD No nie był hehe xD NIE KUPIĘ
Błyskawiczna kuracja włosów Gliss Kur - Moje włosy przeżyły jakiś kryzys i postanowiłam kupić tę odżywkę. Poprawiła kondycję moich włosów, więc jeśli znowu będę miała jakiś problem to KUPIĘ.
Suchy szampon Shauma - Szampon sam w sobie jest dobry i jestem go w stanie porównać do Batiste, ale ten koszmarny zapach... Znaczy nie jest koszmarny, ale taki mocny cytrynowy. Nie przeszkadza w ciągu dnia, ale jakoś nie przypadł mi do gustu ten zapach. Poza tym to miało pachnieć bawełną xD MOŻE KUPIĘ
Odżywka nawilżająca w sprayu Avon - Ładnie pachniała, a po niej włosy łatwiej się rozczesywały, ale nic poza tym. NIE KUPIĘ
Maska bananowa Kallos - Ulubieniec wszystkich, nasłuchałam się o tej masce niesamowitych rzeczy. Pięknie pachnie, jest duża i tania, ale na tym się plusy kończą xD Nic nie zrobiła dla moich włosów, zdecydowanie lepiej sprawdza się u mnie jagodowa. NIE KUPIĘ
Pielęgnacja twarzy
Chusteczki do demakijażu Alterra - Genialne są! Nawilżają twarz, pachną cudnie i dobrze usuwają tapetę. KUPIĘ
Krem do twarzy Ziaja oliwkowy - To jest ta lekka formuła, całkiem fajny, ale wolałam ten krem z nagietka. MOŻE KUPIĘ
Krem do rąk Farmona wanilia i daktyle - Troszku lepki, zapach ładny, niestety nie nawilża. Spoko, że kupiłam go w zestawie z masłem i żelem pod prysznic. NIE KUPIĘ
Płyn uniwersalny do demakijażu Ziaja - Miałam dwie buteleczki, nie jest jakiś super, ale nie był kijowy xD Z tuszem jedynie sobie nie radzi. RACZEJ NIE KUPIĘ
Plastry na nos oczyszczające z Derma pHarma - Miałam chyba je trzy razy, więc u mnie się sprawdziły i praktycznie całkowicie oczyściły mi nos, ale muszę też podkreślić, że nie mam bardzo zanieczyszczonego nosa. Plastry są dostępne w Rossmannie. U mnie były na KUPIĘ
Maska oczyszczająca z glinką szarą Ziaja - Czy ja wiem czy coś dała... Ciężko stwierdzić xD NIE KUPIĘ
Teraz mamy mix, bo nie chciałam tego rozbijać na pojedyncze produkty
Żel pod prysznic ISANA marakuja i kokos - Pięknie pachniał, bardzo lubię żele isany, ale nigdy nie kupuję takich samych, więc NIE KUPIĘ
Peeling Joanna wiśniowy - peeling pojawia się tutaj po raz setny, więc chyba nie ma co gadać ;p
Perfum z Avonu - Nie używam perfum, więc zużycie tego perfumu zajęło mi wieki xD
Płynny lateks Kryolan - Nie mam porównania do innych lateksów, ale wystarczył mi na bardzo długo, trochę zasychał w butelce, ale nie jakoś patologicznie xD Myślę, że kupię ponownie.
LAkier biały Golden Rose Rich color - Idealny, krył po jednej warstwie. Kupię
Tusz do rzęs Ruby Rose - Fatalny tusz xD Ma w sobie farfocle, które niby mają przedłużyć rzęsy, ale te farfocle odpadają i wpadają do oczu -_-' NIE KUPIĘ Najgorszy tusz ever.
To już wszystko na dzisiaj. Mieliście coś z tego? Może polecacie jakiś fajny peeling? Podoba się zdobienie? :D
Do następnego razu xD
wow niezły post!!
OdpowiedzUsuńMój sówek!!!
Pazurki super!! Ja jestem w lesie i z paznokciami i z projektem...
gratuluję zużyć!!
Fajne pazurki :D No i rzeczywiście pasują do świecznika :d
OdpowiedzUsuńładne denko i śliczne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne zielono-czarne mani, uwielbiam takie geometryczne zdobienia :)
OdpowiedzUsuń