♥ HAUL HAUL HAUL! Sephora, Douglas, Natura, Rossmann i Millor ♥

Holo xD 

Co tam Dzieciaczki xD ? xDDD

Wiem, że jestem złym bobrem, bo mówiłam, że będę pisać, a nie pisałam. Chociaż po części pisałam... pracę licencjacką hhehehehehhehehehehhe, ale ze mnie śmieszek. Zrobiłam ostatnio spore zakupy, więc postanowiłam się dzisiaj nimi podzielić. Myślałam, żeby filmik nagrać, żeby było szybciej, ale stwierdziłam, że nikomu się nie będzie chciało tego oglądać ani tym bardziej słuchać xD 

Polecam przygotować sobie coś do jedzenia i picia, bo lista jest dłuuuuuuga ;-; 

Ale takich ołówków to nie znalazłam ;-; Pewnie są na Etsy za miliard euro ;-;

 

Tak, kupiłam se Radlera, żeby świętować udane zakupy xDDDD

Zacznę może od najmniej ciekawych rzeczy, w tym wypadku będzie to Rossmann, bo nic ciekawego tam nie kupiłam xD 

Chusteczki do demakijażu z Alterry, które kocham i myślałam, że zostały wycofane, ale jednak nie ♥♥ Są cudowne i kosztują 3,60zł!! A jak one pachną... Mniami... Obejdźcie od kompa i idźcie je kupić, plz ♥ To drugie to dwupak z Ziaji, jakiś krem z kwasem migdałowym na noc i ta pasta taka sławna z liści manuka. Użyłam raz, ale jeszcze nie wim co myślem xD A co tam w Naturze?

Maska na dłonie dla Puszka Okruszka i krem też, a drugi krem dla Burcia xD (dla rodziców xD, jestę dobrę córkę). Płatki kolagenowe, które zużyłam i w połowie jak z nimi leżałam, skapłam się, że źle je nałożyłam ♥ Hybryda turkusowa dla Siory, no i puder i wosk dla mnie. Puder miałam milion razy, lubię go mega :3 Wosk pierwszy raz kupiłam do twarzy. Zawsze kupuję do nóg i tnę je na paski xD Ale chciałam zobaczyć czy robi to jakąś różnicę (pewnie nie, więc nie wiem na co liczę). 

Millor to Drogerie Polskie xD U mnie się nazywa Millor :D

Ta paleta chodziła mi już długo po głowie, no i w końcu ją mam ^^ Klej do rzęs to wiadomo, może w końcu będzie dobry xD Bo już miałam też miliony różnych klejów i żaden nie był w stanie przylepić mi rzęs Dafuq?! Szampon pachnie spoko, zobaczymy jaki będzie :3

W Douglasie kupiłam zestaw IsaDora, ale przepłaciłam, bo w Milorze był o 6zł taniej xD I puder transparentny z Inglota ♥ 

Ten bonzer jest piękny, kupiłam ten zestaw w ciemno i spodziewałam się pomarańczowego bronzera (uraz po szkole wizażu), a tutaj niespodziewanka ♥ Piękny kolor ma i drobinki ♥ Kocham drobinki w bronzerach ♥ *właśnie sobie przypomniałam o swojej palecie do konturowania z Makeup Revolution i zastanawiam się gdzie jest...* Pędzelek jest mięciutki, ale smyrdzi, więc trzeba go najpierw wyprać hehe xD

Szczoteczka w tuszu jest taka xD Silikonowa, prosta wygląda ok, chociaż wolę tusze z normalnym włosiem. 

Teraz wisienka na torcie ♥ Sephora ♥ 

Zacznę od tego, że babka która mnie obsługiwała była mega miła, a w Douglasie to mnie w sumie baba totalnie zlała, ale ok. No więc zacznijmy xD

Pierwsza rzecz po którą sięgnęłam to tusz Better Than Sex z Too Faced. Czułam, że mogę polubić ten tusz, chociaż opinie na jego temat są różne. Dzisiaj pomalowałam się nim pierwszy raz ♥ Miazga! Podkręca, pogrubia, wydłuża - no wszystko robi xD Trzyma mi się już od ok. 10 rano, a w momencie jak to piszę jest już prawie 21. Żaden tusz mi nigdy rzęs nie podniósł, bo mam strasznie gęste, grube i proste. Nawet zalotka mi gówno daje. No, ale jak tyle kosztował to bym się wkurzyła jakby był kijowy xDDDD Paletka marki Sephora, fajne kolory i wszystko w niej jest fajne - zaraz zobaczycie xD To różowe okrągłe to maska jogurtowa. Mega dziwna i śmierdzi, ale fajna xD Rano się obudziłam gładziutka xD Następny to korektor z Make Up For Ever, jeszcze nie mam zdania na jego temat. No i cacuszko moje czyli POREfessionally bronzed z Benefitu. Oczywiście w zestawie już kultowy bronzer Hoola, baza pod makijaż i rozświetlacz w sztyfcie ♥

Sorry, za ten pasek szary u góry, nie wiem co jest z moim aparatem i czasem tak się dzieje. Do Hooli jest dołączony pędzelek, który też trochę śmierdzi xDDDD Ale to nic xD Rozświetlacz i baza to miniaturki i są maleńkie ♥ kochane miliard ♥ Rozświetlacz i tak starczy na długo, bo raz że jest napigmentowany, a dwa jest w sztyfcie. A ta baza to może na 5 użyć hehe xD Ale i tak mega ♥

Paletka tak wygląda w środku, kolor Antique Pink wygrał moje serce, tutaj wygląda dupiato, ale to serio ładny matowy kolor :3 

To ta maska :D zalewa się wodą i daje na ryj :D

Tu jeszcze od środka Better than sex i korektor, a o Roller Lash zaraz powiem :D

Szczoteczka Better Than Sex gęsta i z włosia

Sorry za kciuka, przeżywał ciężkie chwile xDDD Szczoteczka Roller Lash silikonowa i taka wygięta xD 

No i na koniec próbki, Dr Irena Eris z Douglasa (fest) i reszta z Sephory. Byłam mega zaskoczona jak babka mi dała jako próbkę tego Roller Lasha! Lolz! Taka miniaturka kosztuje 55zł! Ale no fajnie w sumie xD Dwa perfumiki Chanel i Armani, które dałam Puszkowi Okruszkowi, bo mi to śmierdzi i nie lubię perfum ogólnie xD Mała woda micelarna czy coś, baza pod tapetę i serum pod oczy niby jakieś kozackie xD 

Tutaj kończy się nasza podróż po drogeriach xD Jesteście czegoś ciekawe? Macie coś z tego? Będzie jeszcze haul z Aliexpress i tam będzie duuuuuuuuuuuuuużo rzeczy do paznokci, więc jeśli jesteście zawiedzione, że tu ino jedna hybrydka jakasi to przy ae nie będziecie zawiedzione :3 , ale to w osobnej notce, żeby Was nie zadręczyć xD 

Do zobcia ♥